Ameryki nie odkryłam, ale pragnę podzielić się moimi ostatnimi spostrzeżeniami na temat tego tanie produktu. Może znajdzie się ktoś kto jeszcze czegoś o niej nie wiedział :)
Mąka ziemniaczana to produkt zawierający skrobię, uzyskiwany z bulw pędowych ziemniaków. Jest łagodna dla skóry, nie powoduje podrażnień, łagodzi świąd. Jest całkowicie naturalna :)
- genialnie sprawdza się jako suchy szampon , wcieramy ją w skórę głowy następnie wyczesujemy, słyszałam że w przypadku włosów ciemnych można dodać kakao tego nie sprawdzałam
- dodanie łyżki mąki do maski do włosów wygładza je, sprawia że są śliskie i miękkie, u mnie efekt podobny do laminacjo żelatyną, a o ile szybszy :)
- niewielka ilość dodana do maseczki do twarzy lub kremu wygładza skórę
- maska z mąki i wody jest genialna na rozszerzone pory
- jako puder do twarzy nie zapycha a matuje skórę, można dodać odrobinę cynamonu aby zmienić jej kolor
- oprószenie rzęs przed nałożeniem tuszu sprawia, że będą one grubsze
- idealnie zapobiega nadmiernemu poceniu się
- jest fenomenalną zasypką na otarcia ( pamiętamy chyba jak nasze mamy stosowały ją na nasze pupy)
- dodając ją do lakieru do paznokci uzyskamy matowy lakier
Dodałybyście coś? Owszem każdą maskę możemy modyfikować aby jak najbardziej nam odpowiadała. Ja ostatnio mąkę ziemniaczaną dodaję jako zagęstnik do maski nie dość że działanie rewelacyjne to jeszcze o wiele lepiej je się nakłada .
Pozdrawiam
Ja ciągle mam zamiar wypróbować ją jako dodatek do maski ale zawsze coś innego mam na stanie :)
OdpowiedzUsuńTeż tak często mam, ale wczoraj robiłam maskę z jajka i oliwy i przy mieszaniu jej pomyślałam o mące genialnie zagęściła dużo lepszą konsystencje moja maska miała. Polecam tak próbować :)
UsuńNigdy w życiu nie słyszałam o takim działaniu mąki ziemniaczanej :D Jestem w szoku :D
OdpowiedzUsuńO jak miło jednak komuś przydał się wpis cieszę się niezmiernie :) i zachęcam do wypróbowania mąki :)
UsuńNa pewno to zrobię! :D
Usuńczekam na rezultaty :)
UsuńJa nie stosowałam mąki ziemniaczanej, ale wiele osób ją sobie chwali
OdpowiedzUsuńDługi czas nie wiedziałam o jej właściwościach , ale strasznie lubię eksperymentować na sobie :)
UsuńO, chętnie dodam ją do maski do włosów. O efekcie matowego lakieru pierwsze słyszę! A to Ci ciekawostka:]
OdpowiedzUsuńWarto spróbować :)
UsuńJa jej jeszcze nie używałam, ale może kiedyś... ;)
OdpowiedzUsuńobserwuję oczywiście :)!
i zapraszam też do siebie http://cukrowa-ksiezniczkaa.blogspot.com/
Już pędzę. Polecam spróbować :)
Usuńjako dodatek do maski u mnie sprawdza się cudownie :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak u mnie :)
UsuńMuszę spróbować dołożyć mąki do rzadszych masek :) Nie wpadłabym na takie zastosowanie, więc dzięki za podpowiedź.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Miło mi bardzo :) Super sprawa mąka całkiem się rozpuszcza :)
Usuń