środa, 11 grudnia 2013

Domowy pomysł na....

Witam:)

Nareszcie wstrętna choroba zaczyna odpuszczać więc pędzę do Was.

Jako że święta na karku zaczynam porządki, najpierw w moich szafkach, i stąd właśnie pomysł na post:)


Będąc u fryzjera niejednokrotnie zastanawiałam się, czy sprzęt typu grzebienie, nożyczki, szczotki itp są czyszczone, dezynfekowane po każdym kliencie. I niestety stwierdzam że jest to mało spotykane.Ja przynajmniej na palcach zliczę jak widziałam takie przypadki. Czy macie podobne spostrzeżenia?

Mam nadzieję że nie .


Już wiemy jak czyścicie pędzle do makijażu, a teraz zadam pytanie:
 jak dbacie o swoje szczotki?

Jest kilka sposób owszem mówię o takich domowych:)
Jak wiecie szczotki należy odpowiednio przygotować przed czyszczeniem, ja używam do tego grzebienia którym wyciągam wszystkie włosy.

1. Który sama stosuję:
Szczoteczką do zębów bądź pędzelkiem do nakładania farby zanurzonym w zwykłym  mydle, chyba jest najlepsze myje dokładnie szczotki. Spłukuję pod bieżącą wodą. Obok przygotowuję sobie miskę z Ace( dezynfekuje)  i szamponem zalewam to ciepłą wodą i umyte wcześniej mydłem szczotki zanurzam na jakieś 15 min. Uważam tylko na trzonki aby nie odbarwiły. Po wyciągnięciu dokładnie opłukuję pod bieżącą wodą i układam na ręczniku aby sobie spokojnie wyschły.

2.Kolejny przykład to nacieranie szczotek sodą zmieszaną z szamponem, następnie dokładne opłukanie pod bieżącą wodą. Nie stosowałam nie wiem czy soda ma może jakieś dezynfekujące działanie?

3. Czyszczenie grzebieni z włosów można wykonać też przy pomocy pianki do golenia. Nałożyć piankę na grzebień, zostawić na kilka minut, a później spłukać wodą.

A Wy jak dbacie o swoje szczotki itp? Może macie jakieś swoje sprawdzone sposoby? Chętnie popróbuję:)
Zapraszam do dyskusji i pozdrawiam cieplutko:*






16 komentarzy:

  1. Oh ja raczej mam ubogą pielęgnacje szczotek i grzebieni.
    Włosy ściąga za pomocą pałeczek :D a dezynfekuje ja preparatem do dezynfekcji narzędzi :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Do Ace bałabym się wsadzić, ale dobrym sposobem może być spryskanie szczotki octem lub roztworem sody oczyszczonej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na ocet bym nie wpadła ale ciekawy pomysł:) Ace wlewam niewiele i nic się nie dzieje:)

      Usuń
  3. Zazwyczaj nacieram je szamponem i spłukuje mocnym strumieniem wody :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie niestety pozostałości po kosmetykach tak łatwo nie schodzą:)

      Usuń
  4. oj teraz dałaś mi do myślenia...

    OdpowiedzUsuń
  5. teraz mam grzebyk i myje go co olejowanie, ale jak uzywalam szczotki to wystarczylo mi tylko mycie jej co jakis czas odzywka:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Woda z mydłem lub szamponem albo spsikuję spirytusem kosmetycznym :)
    Też zawsze jak siedzę u fryzjera to się zastanawiam czy czyste te grzebienie mają :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Grzebień myję szczoteczką do zębów w wodzie z mydłem.

    OdpowiedzUsuń
  8. och ja raczej słabo dbam o szczotki :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No pięknie:D Ja się sporo naczytałam o tym co na nich nam pozostaje i staram się być systematyczna:)

      Usuń

Dziękuje za wizytę :) Każdy komentarz napędza mnie do dalszego pisania:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...