Każda z nas marzy o pięknej zadbanej twarzy. Patrząc w lustro często zastanawiamy się dlaczego nie jest tak idealnie jak być powinno przecież ciągle się pilnuję smaruję, wcieram, wklepuję:D a tu kicha.
Ostatnio postanowiłam zwrócić uwagę na siebie, niestety zauważyłam, że coś nie dobrego się dzieje moja twarz robi się szara zmęczona,widzę pierwsze zalążki zmarszczek. Poszukałam troszkę i oto co znalazłam, aby pozbyć się pierwszych zmarszczek, jak wiecie ja jestem fanką domowych sposobów na ....
Nie zawsze one się sprawdzają , gdyż nieraz potrzebujemy mocniejszej ingerencji , ale wiele sposobów bardzo fajnie się sprawdza wystarczy tylko być systematycznym i konsekwentnym :)
W co warto się zaopatrzyć ?Jak stosować ? Pielęgnacja twarzy.
1. Oliwa z pierwszego tłoczenia. Potrzebujemy tylko kilka kropel . Delikatnie masujemy okolice zmarszczek lekko podgrzana oliwą w kierunku od dołu do góry przez ok 10 min , do oliwy możemy dodać kilka kropel oleju kokosowego. Oliwa pomaga naszej twarzy zachować prawidłowe pH , wyrównuje poziom produkcji sebum.
2. Żel z aloesu z białkiem jajka . Aloes i jajka zawierają dużą ilość Wit E zwanej witaminą młodości. Mieszamy te dwa składniki otrzymujemy coś w rodzaju pasty którą nakładamy np na czoło, trzymamy ok 15 min po czym zmywamy ciepłą wodą. Taka mieszanka rewelacyjnie odżywia skórę .
3. Olej lniany, rycynowy . Spożywanie dwóch łyżek raz na dwa tyg rewelacyjnie wygładza zmarszczki. ( Nie sprawdzałam tej metody więc może macie jakieś doświadczenia ). Polecam również zwykłe siemię lnianę o jego dobroczynnych właściwościach można poczytać tutaj.
4, Cytrusy. Masaż z ich zastosowaniem (pomarańcza,cytryna) działa cuda. Cytrusy zawierają wit, C,E , rewelacyjnie wygładzają skórę. Używamy miąższ i skórkę nakładamy na twarz masujemy ok 10-15 min zmywamy ciepłą wodą. Należy również zwrócić uwagę na fakt, że cytrusy skutecznie usuwają zaskórniki.
5.Peelingi. Pobudzają naszą skórę do regeneracji.Fajnie sprawdzi się peeling kawowy.
6. Maseczki . Najlepsze te domowej roboty zapraszam klik.
7. Żelatyna. Działa oczyszczająco i liftingująco. 2 łyżki rozpuszczamy w ciepłej wodzie i nakładamy na twarz zmywamy po ok 20 min. Inne zastosowania tutaj i tu.
Dodacie coś jeszcze? Pozdrawiam :*
Muszę metodę z żelatyną wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńŻelatyna jak dla mnie rewelacyjna sprawa, sama sięgam po nią bardzo często. Twarz po niej jest strasznie przyjemna gładka :)
UsuńNie wpadałabym na pomysł ze stosowaniem żelatyny na skórę twarzy! Muszę kiedyś dać jej szansę :)
OdpowiedzUsuńJa też długi czas nie miałam pojęcia jak żelatyna może wpływać na wygląd twarzy, trafiłam na nią przez przypadek jak szukałam sposobu na zaskórniki.Teraz sięgam po nią systematycznie polecam spróbować :)
UsuńO niektórych z tych sposobów jeszcze nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to bardzo :)
Usuń